Ogród przyjazny pszczołom — co warto w nim posadzić?
AdminZS | Posted on |

Owady zapylające to cisi opiekunowie naszych ogrodów. Niestety, ale w ostatnich latach coraz więcej słyszy się o stopniowym wymieraniu pszczelich populacji. Dzieje się tak m.in. ze względu na towarzyszące im choroby, pasożyty, ale także stres wynikający z coraz mniejszego dostępu do roślinności wchodzącej w skład pszczelej diety. O znaczeniu tych niewielkich owadów można byłoby opowiadać wiele. Bez nich trudno bowiem wyobrazić sobie życie na Ziemi. Pszczoły i inne zapylacze odpowiadają za rozmnażanie aż 70% roślin, co bez wątpienia ma bardzo duży wpływ na bioróżnorodność. Na uratowanie pszczół nie jest jednak za późno. Każdy, nawet niewielki skrawek zielonej przestrzeni może stać się dla nich schronieniem i źródłem pożywienia. Trzeba jednak podejść do tego z głową. Zapraszamy do lektury dzisiejszego wpisu, w którym opowiemy, jakie rośliny ogrodowe warto posadzić dla dobra pszczół, a także jakie kroki można podjąć, aby zachęcić zapylacze do odwiedzania ogrodu.
Rośliny ogrodowe przyjazne pszczołom
Obecność w miododajnych roślin kwitnących będzie stanowiła zaproszenie dla wszelkiej maści zapylaczy, takich jak pszczoły, motyle lub murarki. Choć powszechnie używa się określenia „miododajne”, prawidłowo powinno się mówić „nektarodajne”. Ich zadaniem jest bowiem dostarczanie pszczołom surowców w postaci pyłku, nektaru i spadzi do produkcji miodu.
Najlepszym wyborem jest stawianie na gatunki, których okres kwitnienia przypada na różne pory roku. Dzięki temu owady będą mogły w każdej chwili znaleźć zakątek ogrodu, będący dla nich źródłem schronienia i pożywienia. Decydując się na zakup odpowiednich sadzonek kwiatów, można sprawić, że pszczoły chętniej będą gościć w przydomowym ogrodzie. Na jakie więc warto się zdecydować? Ulubionym kolorem zapylaczy jest z całą pewnością fiolet. Świadczy o tym pszczele zamiłowanie do lawendy, jeżówki purpurowej, wrzosów i kocimiętki. Okres kwitnienia pierwszej z wymienionych roślin ogrodowych przypada na miesiące letnie — lipiec i sierpień. Z kolei wrzosy swoje kwitnienie rozpoczynają w sierpniu, a kończą w październiku. Wiosną natomiast warto postawić na fiolki, rozchodnik, łubin i orliki.
Drzewka owocowe i krzewy do ogrodu — dla dobra zapylaczy
Wybierając krzewy do ogrodu, również można wziąć pod uwagę gatunki sprzyjające zapylaczom. Budleja, berberys, mahonia, wiciokrzewy, czy chociażby bluszcz — to tylko część krzewów, które będą działały na zapylacze jak magnes.
Szczęśliwcy, którzy mogą pochwalić się dużym ogrodem, powinni rozważyć posadzenie krzewów i drzewek owocowych. Zapylacze szczególnie upodobały sobie maliny, jeżyny, borówki, agrest i porzeczki. Wśród drzewek owocowych warto zwrócić szczególną uwagę na śliwę, jabłonki, grusze, wiśnie i czereśnie, które nie tylko przysłużą się zapylaczom, ale także zapewnią pyszne, świeże i zdrowe przekąski oraz cień, doceniany w upalne dni.
Co jeszcze warto zrobić dla dobra pszczół?
Odpowiedni dobór roślin ogrodowych zapewni pożywienie i schronienie dla pszczelich przyjaciół. Warto jednak pamiętać o tym, że owady muszą także dbać o swoje nawodnienie. W trakcie upałów zapylacze mogą być mniej aktywne ze względu na ograniczony dostęp do wody. Idealnym rozwiązaniem byłoby, gdyby w ogrodzie znalazło się płytkie i łatwodostępne źródło wody. Można do tego celu wykorzystać płaską tacę, na której ułoży się dodatkowo kamienie, na których pszczoły będą mogły bezpiecznie spocząć i ugasić pragnienie.
Kolejnym aspekt może okazać się problematyczny dla osób, które cenią sobie estetykę w postaci równo przystrzyżonej trawy pozbawionej chwastów. Choć taki styl może spodobać się człowiekowi, to jest on całkowicie niezgodny z naturalnym środowiskiem owadów. Kompromis? Pozostawienie nawet niewielkiej „dzikiej” przestrzeni, na której nie będzie się przycinać trawy i wyrywać wyrastających chwastów. Mniszki i osty są pełne nektaru i ich obecność z całą pewnością odegra tak samo ważną rolę, jak świadome posadzenie polecanych roślin ogrodowych.
Dodaj komentarz